Gość
powiedzcie drodzy ludzie czy według was jest ciężko na FiR? ja chodziłam do liceum które było jak kołchoz więc w sumie to nie będzie już takie straszne jak studia też takie będą , ale jestem ciekawa czy uważacie że jest trudno?
i pytanie pozakonkursowe
kiedy wybiera się specjalizację? bo ja muszę się zorientować jeszcze co mnie ciekawi i trochę sie martwię że nie dadzą mi takiej szansy jeśli już trzeba swój wybór zadeklarować przed październikiem
Doktor habilitowany
ja to widze tak:
cieżko nie jest.ja nie byłam w zadnym matematycznym liceum i jak narzazie bez problemu sobie radze;)
trzeba poprostu mysleć o sobie, i kombinować jak sobie ułatwić, bo to juz nie liceum. stopien trudności zalezy tez od wykładowców na jakich trafisz, bo tak jak wszedzie sa rózni. u jednych nie trzeba nawet sie za wiele uczyc, bo pytania na egzaminie sa te same od lat, a u innych trzeba sie troche skoncentrować.jednak czasami wynik egzaminu nie zalezy od tego ile sie uczy , a nawet ile umie;P wydaje mi sie ze jezeli jesteś zorganizowana i przyzwyczajna do systematyczności to nie bedziesz miala problemów.na naszym kierunku jest o tyle łatwiej że starsze roczniki udostepniają notatki, ksiazki i materiały, co bardzo ułatwia wiele spraw. Ja moge udostepnić swoje zasoby jak potrzeba;)
co do specjalizacji to jest wybierana w maju, także spokojnie dasz rade sie rozeznac co i jak wyglada.specjalizacje w skrócie takie:
bankowośc i ubezpieczenia
rachunkowość
rynki finansowe
finanse panstwa i samorzadu terytorialnego
finanse małego i sredniego przedsiebiorstwaa
mam nadzieje ze pomogłam, jakk cos jeszcze chcesz wiedziec to pytaj;)
Offline
Świerzak
Witajcie ;
Od dawna jestem zainteresowany kierunkami ekonomicznymi (wedlug mnie to troche kompromis miedzy studiami humanistycznymi a scislymi).
Wyniki z matur wygladaja tak:
matma rozszerzona 46 (:<)
angielski rozszerzony pisemny 93
angielski rozszerzony ustny 95
Widzialem jakiegos pdfa z ubieglorocznymi zasadami rekrutacji, to wtedy mialbym bodajze 164 punkty. Tyle ze teraz na stronce UMCS nie ma dokladnie podanego jak przeliczaja... Z jednej strony w katalogu kierunkow podaja, ze licza sie wyniki uzyskanej w czesci zewnetrznej (matma + ang), a z drugiej przy wpisywaniu wynikow byo napisane, zeby kandydaci na wydzial ekonomiczny wpisywali rowniez wyniki ustnych... Coz, jutro pewnie z rana zadzwonie i sie dokladnie dowiem, zeby rozwiac swoje watpliwosci.
Wedlug starych zasad raczej nie byloby problemu z dostaniem sie, tak? Orientujecie sie jak jest zazwyczaj z progami na ekonomie? NA wiekszosci uczelni FiR ma jednak wyzsze progi... : Problem w tym, ze nie wiem czy zapisywac sie na ekonomie. Troche szkoda mi pieniedzy (bo zapisuje sie na kilka uczelni i nazbierala sie juz spora sumka...), z drugiej moge sie niedostac na FiR jesli policza tylko wyniki matur pisemnych...
No i jak w ogole postrzegacie rywalizacje miedzy FiR a Ekonomia? Obydwa kierunki wydaja sie ciekawe, tyle ze ekonomia to chyba bardziej wiedza teoretyczna, FiR wydaje mi sie daje wieksze perspektywy (duzo specjalnosci, pozniej jak sie idzie na magisterskie gdzie indziej to jeszcze wiecej).
EDIT:
Dopiero teraz (na stronie wydzialu) zobaczylem, ze licza sie jednak tylko pisemne Wiec raczej male mam szanse (srednio wychodzi mi 70% z rozszerzonego przedmiotu)...
Ostatnio edytowany przez problematyk (2009-07-01 23:22:41)
Offline
Świerzak
Liczyl sie ustny angielski tylko, polski nie :
Byl przelicznik matma podstawowa 1, rozszerzona 1,5, zas angielski odpowiednio 0,25 i 0,5 (obydwa poziomy). Czytalem, ze ludzie z ok. 150 punktami sie dostawali, co odpowiada 60% wszystkich do zdobycia (250). Wedlug nowej punktacji bede mial 278/400, wiec prawie 70%, dlatego tez sprobuje
Offline
Gość
mam pytanie.. jesli zdałam gegre rozszerz. na 58% i angol rozszerz. na 73%, to czy mam szanse dostać się na ekonomię albo fir?
za priorytet podalam fir, ale jesli sie na niego nie dostane w pierwszej turze, a na ekonomie tak, to czy wtedy juz nie bede brana pod uwage w drugiej turze na FiR? nie mam pojecia jak to w ogole wyglada.. szukalam i nadal nie wiem..
prosze o odpowiedz, pozdrawiam.
Gość
problematyk napisał:
Od dawna jestem zainteresowany kierunkami ekonomicznymi (wedlug mnie to troche kompromis miedzy studiami humanistycznymi a scislymi).
.
własnie tak
a ja mądra głowa o punkty się nie martwię ale jak zwykle o załatwienie formalności na czas , w elektronicznej rekrutacji dalej nie mam zaksięgowanej opłaty rekrutacyjnej bo zamiast iść do banku zrobiłam przekaz na poczcie w poniedziałek a czas do zaksięgowania upływa w piątek
gapa napisał:
za priorytet podalam fir, ale jesli sie na niego nie dostane w pierwszej turze, a na ekonomie tak, to czy wtedy juz nie bede brana pod uwage w drugiej turze na FiR?
Będziesz brana pod uwagę na FiR skoro podałaś ten kierunek jako priorytet po prostu jeśli dostaniesz się w 1 turze tylko na ekonomie to na nią składasz dokumenty i jeśli w 2 turze dostaniesz się na FiR to przenosisz dokumenty i tyle pozdrawiam i powodzenia!
Offline
Gość
kolejna osoba mi powiedziała że na fir zanudzę się na śmierć
(liczę na to że powiecie że nie ;p)
Świerzak
to to ja wiem , o rachunkowości póki co nie mam zielonego pojęcia, ale od dziecka interesowało mnie podliczanie i zaglądałam mamie przez ramie jak rozliczała np, pity , ...może to wystarczy
dziękuję za rozsądne odpowiedzi
Offline
Gość
problematyk napisał:
Liczyl sie ustny angielski tylko, polski nie :
Byl przelicznik matma podstawowa 1, rozszerzona 1,5, zas angielski odpowiednio 0,25 i 0,5 (obydwa poziomy). Czytalem, ze ludzie z ok. 150 punktami sie dostawali, co odpowiada 60% wszystkich do zdobycia (250). Wedlug nowej punktacji bede mial 278/400, wiec prawie 70%, dlatego tez sprobuje
nie wiesz może jak przyjmowali w tamtym roku??
Doktor habilitowany
co do tego ze jest nudno , to w pełni sie zgadzam ze to zalezy tylko od Ciebie i Twoich zainteresowan.
co do progów to rzeczywiscie trudno jest okreslic, zreszta to zalezy jak ogolnie poszła matura, czy lepiej czy gorzej niz w tamtym roku,ale dla przykładu napisze ze moja kolezanka miala w tamtym roku geo ok 68 rozsz i ros ok 90 rozsz i dostala sie w drugiej turze dopiero.
a co do opłacalnosci tez mysle ze lepszy jestfir, i wcale nie dlaego ze sama jestem na tym kierunku.poprostu wydaje mi sie ze jest to kierunek bardziej wyspecjalizowany, skierowany na mniejszy zakres, ktory daje mozliwosc wykształcenia sie w bardzoej konkretnej dziedzinie, tak mysle;)
Ostatnio edytowany przez sylwunia20 (2009-07-02 19:51:09)
Offline